Lubimy chodzić na spacery, a że pogoda dopisuje, wybraliśmy się na krótką wycieczkę w poszukiwaniu pierwszych oznak jesieni. Odwiedziliśmy nasze zaprzyjaźnione kasztanowce i okazało się, że one już zaczęły zrzucać swoje owoce.
Udało nam się znaleźć całkiem sporo kasztanów. Pani powiedziała, że jesteśmy świetnymi tropicielami i poszukiwaczami.