Rozmawialiśmy również o wielu innych zawodach, jakie wykonują ludzie, np. o pracy ratowników górskich, o policjantach, strażakach, budowniczych i wielu, wielu innych. Pani pokazywała nam obrazki z różnymi akcesoriami, a my odgadywaliśmy komu są one potrzebne w pracy. I, jak zwykle, świetnie daliśmy sobie z tym radę.
Popatrzcie na obrazki poniżej. Czy potraficie powiedzieć, komu są one potrzebne w pracy?
Później przyszedł czas na małą zabawę z książką, w której malowaliśmy naszych Rodziców przy pracy.
A po podwieczorku zajęliśmy się tym, co dzieci lubią bardzo, czyli gimnastyką. Kilka dni temu nasza pani obiecała nam, że spróbujemy poskakać na skakance, tak więc zrobiliśmy na rozgrzewkę kilka ćwiczeń, żeby rozruszać ręce i nogi, a później każdy z nas, po kolei, spróbował swoich sił ze skakanką.
Niektórzy z nas jeszcze nigdy nie skakali na skakance, ale podczas dzisiejszych prób okazało się, że całkiem nieźle sobie radzimy. Może jeszcze nie potrafimy przez nią skakać po mistrzowsku, ale przecież wiadomo, że nie od razu się wszystko umie. Najpierw trzeba się nauczyć. Zobaczcie, jak sobie dzisiaj radziliśmy.
W domu trudno skakać na skakance. Po pierwsze, nie wiadomo, jak wytrzymaliby nasze skoki i tupanie sąsiedzi, a po drugie jest za mało miejsca. Jednak jeśli macie ochotę się pogimnastykować, możecie to zrobić razem z dziećmi z filmiku.
Po gimnastyce nadszedł czas na zabawę. Wy też pewnie macie w domu mnóstwo fajnych zabawek, zatem życzymy miłej zabawy.
Do zobaczenia jutro.
💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗
FOTORELACJA
Dostaliśmy też przepiękne zdjęcia od naszego kolegi Franusia, który pilnie pracuje w domu. Franuś układał obrazki z figur geometrycznych i zrobił to wspaniale. Dziękujemy, Franusiu. Wielkie brawa dla Ciebie i dla Twojej Mamusi.
Dziękujemy 😊